Ciche Dni w Związku: Manipulacja Ciszą (Karanie Ciszą)

Patryk Wójcik - Psychologia na wynos
22-10-2023

5 min

Karanie Ciszą to zdecydowanie więcej, niż brak rozmowy i uporczywe milczenie. To forma podłej manipulacji, która wyniszcza Cię na wiele sposobów. Czas odkryć prawdę, dlaczego nie możesz dłużej znosić tej mentalnej tortury i godzić się, aby druga osoba próbowała ciszą wymusić Twoją uległość.

Cisza bywa głośniejsza niż krzyk

Cisza może być jedną z najgłośniejszych emocji. Problem w tym, że w świecie zewnętrznym wygląda to zupełnie inaczej. Krzyk rozbrzmiewa w Twojej głowie, jak kolejny raz nie potrafisz zrozumieć, dlaczego druga osoba traktuje Cię jak powietrze.

Oczywiście wtedy do głosu dochodzą też wszystkie najczarniejsze scenariusze. Dlatego właśnie mówimy o torturach mentalnych, które idealnie opisują karanie ciszą. Zwyczajny krzyk przychodzi i odchodzi, ale cisza sprawia, że Twój wewnętrzny krzyk nie ustaje przez wiele godzin lub dni.

W wielu związkach zdarzają się momenty, kiedy jeden z partnerów wybiera milczenie jako formę wyrażenia swojego niezadowolenia. Jednak kiedy milczenie staje się narzędziem manipulacji, związek może znaleźć się na skraju przepaści.

Karanie ciszą nie jest zwykłym milczeniem i oznaką niezadowolenia.

To zazwyczaj próba kontrolowania drugiej osoby. To często oczekiwanie, że zmienisz swoje zdanie lub zachowanie. To sposób, aby wymusić na Tobie uległość. To również sposób, aby wywołać w Tobie poczucie winy lub podle przerzucić na Ciebie odpowiedzialność za całą sytuację.

Karanie ciszą jest podszyte złymi intencjami

Jakie myśli ma w głowie osoba, która stosuje ciche dni? „Zrobiłeś coś, co mi nie odpowiada, więc teraz będę milczał", „to przez ciebie tak źle się czuję", „zobacz, co ze mną zrobiłeś", „zmuszę cię do przeprosin milczeniem” - to tylko niektóre z przykładów.

Karanie ciszą jest tak bolesne, ponieważ pokazuje złe intencje osoby, która świadomie próbuje nas zranić stosując tę taktykę manipulacyjną. Zazwyczaj druga osoba wie, że ciche dni bardzo mocno na nas działają i wykorzystuje to z premedytacją. Kidy czujesz, że druga osoba Cię ignoruje i traktuje jak powietrze, jest Ci bardzo trudno skupić się na czymś innym.

Ciche Dni podsycają Twoje obawy

Karanie ciszą sprawia, że Twoje lęki i obawy zaczynają narastać. Ilość czarnych scenariuszy, które pojawiają się w Twojej głowie, rośnie z każdą kolejną chwilą stosowania uporczywego milczenia przez drugą osobę. Zaczynasz zadawać sobie w głowie pytania, które podważają Twoją pewność siebie i poczucie własnej wartości.

Zastanawiasz się: "Może to ja jestem problemem? Może zasłużyłem na takie traktowanie? Co mogłam zrobić inaczej?". Takie myśli mogą prowadzić do wyniszczenia psychicznego. Zaczynasz robić dokładnie to, na co liczy osoba stosująca karanie ciszą.

Dodatkowo warto wiedzieć, że osoby o wyższym poziomie neurotyzmu są szczególnie wrażliwe na ciche dni. Dla nich milczenie partnera jest równoznaczne z odrzuceniem, co może prowadzić do intensyfikacji uczuć takich jak lęk, smutek czy złość. Często potrzebują one większego wsparcia i zrozumienia, a zamiast tego są zmuszane do doświadczania bólu związanego z odczuciem bycia ignorowanym.

Karanie ciszą zabija więź i zrozumienie

Kiedy uporczywe milczenie staje się stałym elementem związku, pojawia się kolejne niebezpieczeństwo: zanikanie głębokich rozmów i głębokiej więzi emocjonalnej.

Zamiast dzielić się uczuciami, myślami i przeżyciami, ograniczacie się do powierzchownych rozmów, takich jak dyskusje o zakupach i wyrzucaniu śmieci. Im częściej pojawia się karanie ciszą, tym trudniej odbudować więź w relacji (intymność, przyjaźń i zaufanie).

W związku warto dbać o otwartą komunikację. Jeśli czujemy się źle lub mamy jakieś zastrzeżenia, powinniśmy mówić o tym otwarcie, zamiast wykorzystywać ciszę jako broń. Ciche dni są trudne dla obu stron, dlatego warto szukać zdrowszych sposobów komunikacji i dbać o bliskość emocjonalną w związku.

Cisza może być piękna, kiedy jest wspólnym wyborem i daje przestrzeń do zrozumienia siebie nawzajem. Ale kiedy staje się narzędziem manipulacji, traci całe swoje piękno. Dlatego warto pamiętać o tym, by używać jej mądrze i z szacunkiem dla drugiej osoby.

Cisza może być piękna, gdy oboje się z niej cieszymy i doświadczamy jej bez lęku (napięcia). Kiedy cisza staje się narzędziem tortur emocjonalnych i mentalnych, kawałek po kawałku wyniszcza naszą więź i utrudnia nam odbudowanie wzajemnego zaufania.

Pamiętaj o tym, kiedy kolejny raz w Waszej relacji pojawi się karanie ciszą. Będzie to najlepsza okazja, aby w końcu coś z tym zrobić!